Tylko bez polityki
Począwszy od pierwszej rocznicy upamiętniającej zniszczenie wież Światowego Centrum Handlu,w tzw.ground zero na dolnym Manhattanie,zawsze roiło się od ważnych politycznych osobistości.Burmistrz,gubernator,senatorowie,kongresmani kolejka do mikrofonu była długa.Kiedy w 2004 roku republikanie na swoją przedwyborczą konwencję wybrali Nowy Jork a jej termin został wyznaczony na niespełna dwa tygodnie przed rocznicą zamachów mało kto wierzył w przypadek.Kandydującego na prezydenta byłego burmistrza Wielkiego Jabłka Rudolfa Giulianiego oskarżono wprost o wykorzystywanie zamachów do walki politycznej.W 2010 roku spór wywołała z kolei propozycja wybudowania meczetu w pobliżu miejsca zamachów.Każdy miał swoje zdanie.Były manifestacje za i przeciw,tylko większość rodzin ofiar przyglądała się temu z niesmakiem.Tym razem uroczystość miała być inna,bardziej intymna i całkowicie pozbawiona polityki.Tak właśnie powinno być mówi Charles G.Wolf,który w zamachu na WTC stracił żonę Katherine.Nie sądzę,że politycy powinni być tu obecni.Wystarczy jak będziemy my dodaje z myślą o innych,którzy też stracili najbliższych.Zgiełku wokół WTC nie lubi także Kamila Milewska-Podejma,której brat Łukasz zginął w zamachu.Także według niej rocznica powinna być wyłączona z polityki.Polka nie lubi sprzedawania zdjęć,pamiątek,tego swoistego jarmarku w związku zamachem.Nie lubi nawet jeździć w okolice gdzie zginął jej brat,co nie znaczy,że o nim nie pamięta.Wręcz przeciwnie,wciąż o nim myśli,a pamięć o Łukaszu przekazała swojej córeczce.Dwa lata temu siedmioletnia wówczas Maya była jedną z osób odczytujących nazwiska ofiar.Oprócz Łukasza Milewskiego gruzy WTC pogrzebały jeszcze szóstkę Polaków:Marię Jakubiak,księgową w firmie"Marsh&McLennan",Dorotę Kopiczko,także z"Marsh&McLennan",Jana Maciejewskiego,pracownika restauracji"Windows of the World",Annę Pietkiewicz-DeBin z"Cantor Fitzgerald",syna Ryszarda Szurkowskiego,Norberta z tej samej firmy i Józefa Piskadło z"ABM Industries",którego często wymienia się wśród Amerykanów,bo wyemigrował z Polski jako dziecko,w 1962 roku.Ich nazwiska były odczytane podczas uroczystości w 11 rocznicę zamachu.Każdy z nich ma także swoje wirtualne miejsce pamięci w internecie.Na wielu stronach poświęconych ofiarom terrorystów widnieją ich biogramy i wspomnienia.Polskim ofiarom WTC poświęcona jest także m.in.tablica na polskim Kościele św.Stanisława w East Village,na Manhattanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz